Żyjące w naturalnym środowisku labraksy pozyskiwane są z północnego Atlantyku. Według większości znawców ich smak i aromat jest znacznie bogatszy niż gatunków hodowlanych. Surowe mięso okonia morskiego ma lekko różowawy odcień, po przyrządzeniu staje się śnieżnobiałe. Jego konsystencja jest aksamitna a smak łagodny i lekko słodkawy.
Labraksy cechują się niską kalorycznością i wysoką zawartością białka, dzięki czemu są doskonałym składnikiem diety. Ich mięso jest bogate w selen – wspierający funkcjonowanie układu odpornościowego i działający przeciwnowotworowo – jak również magnez, fosfor, potas, witaminy z grupy B i witaminę D.
Mięso okonia morskiego jest chude, wobec czego najlepiej go gotować, piec lub smażyć w małej ilości tłuszczu. W kuchni śródziemnomorskiej labraksy również się grilluje, ale trzeba tu być czujnym, żeby zbytnio nie wysechł.
Sushi Master –
Pyszna rybka – Sushi Master Wam o tym zaświadcza, więc to musi być prawda! 😉
Ewelina Lisowska –
Okoń morski na dzisiejszy obiad wyszedł super. Ugotowałam na parze, niebo w gębie! Jeszcze nie jadłam takiej delikatnej ryby.
Laura Konopko –
Okoń morski od Was był tak dobry, jak ten, którego pamiętam z Chorwacji. Tam się to nazywa brancin. 😀 Wasz brancin był smaczny, mięsisty, niemalże bez ości. I, co najważniejsze, świeżuteńki!
Bronia –
Kolejny udany zakup w Sekretach Oceanu, więc chyba czas w końcu na opinię. Tak, jak za poprzednimi „wizytami” tak i dziś otrzymałam rybę najwyższej jakości, w szybkiej dostawie i hermetycznym opakowaniu bez lodu. Obsługa miła jak zawsze. Polecam każdemu zakupy w tym sklepie i tego okonia też!
Babcia Basia –
Polecam każdemu, kto jeszcze nie próbował labraksa! Wystarczy ułożyć w brytfannie, obłożyć ulubionymi warzywami, wsunąć na kwadrans do piekarnika i pyszna wyżerka gotowa!